Tłuszcz jest składnikiem odżywczym o największej kaloryczności. 1 gram tłuszczu to 9 kcal. To prawie dwa razy więcej niż pozostałe składniki - węglowodany i białka-które w 1 gramie zawierają 4 kilokalorie.
Z tego powodu wiele osób rozpoczynających kurację odchudzającą rezygnuje bądź w znacznym stopniu ogranicza ilość spożywanego tłuszczu z diety.
Z matematycznego punktu widzenia wydawać by się mogło, że ma to sens, jednakże biorąc pod uwagę naszą fizjologię może się to okazać działaniem niekorzystnie wpływającym na nasze zdrowie.
Dlaczego zatem warto uwzględniać tłuszcze w diecie i jakie produkty tłuszczowe powinniśmy wybierać?
Jednym z ważniejszych hormonów wydzielanych przez tkankę tłuszczową jest leptyna.
Odpowiada ona za uczucie sytości. Kiedy jej poziom spada, jest to sygnał dla organizmu, że czas uzupełnić zapasy energii, dlatego zaczynamy czuć się głodni.
Ponieważ wydzielanie leptyny jest proporcjonalne do ilości tkanki tłuszczowej, osoby z niską jej zawartością mogą częściej odczuwać głód.
Ponadto tłuszcze uczestniczą w syntezie hormonów płciowych i kory nadnercza.
Często wśród kobiet o bardzo niskim poziomie tkanki tłuszczowej można zaobserwować zaburzenia cyklu miesiączkowego wywołane zbyt małą podażą energii oraz tłuszczu.
Nieodpowiednia dieta może wpływać na zaostrzenie stanów zapalnych w naszym organizmie.
Co ciekawe mogą za nie odpowiadać m.in. niektóre tłuszcze, w tym te, które powstają podczas utwardzania olejów roślinnych.
Są to tzw. tłuszcze trans. Znajdziemy je przede wszystkim w słodyczach, wyrobach piekarniczych, margarynach czy fast foodach. Spożywanie ich w nadmiarze odpowiada za pojawienie się schorzeń ze
strony układu krążenia. Dlatego warto zadbać o ograniczenie ich w codziennej diecie.
Natomiast warto pamiętać, że tłuszcze, w których obecne są kwasy tłuszczowe omega-3 działają w sposób odwrotny, przyczyniając się tym do łagodzenia stanów zapalnych.
Są one obecne głównie w oleju lnianym, siemieniu lnianym, orzechach włoskich oraz tłustych rybach i owocach morza. Spożywanie ich może być wskazane w przypadku chorób, w których obserwuje się występowanie przewlekłego stanu zapalnego, jak np. w chorobach autoimmunologicznych, chorobach układu krążenia i nerwowego, RZS, a także w otyłości.
Nasz mózg wraz z układem nerwowym w znacznej części zbudowany jest z tłuszczu (lipidów).
Dlatego do prawidłowego ich funkcjonowania niezbędny jest nam ten makroskładnik.
Za szczególnie istotne uważa się kwasy tłuszczowe omega 3, które swoim działaniem wpływają na procesy poznawcze, dzięki czemu mogą obniżać ryzyko wystąpienia chorób o charakterze neurodegeneracyjnym, takich jak Alzheimer czy choroba Parkinsona. Ponadto usprawniają zapamiętywanie oraz uczenie się.
Co istotne ich zmniejszone stężenie obserwuje się u osób cierpiących na depresję czy schizofrenię.
Dla mózgu równie istotne jest to, jaki rodzaj tłuszczu spożywamy.
Aby usprawniać jego funkcjonowanie, należy wybierać te o jak najmniejszym stopniu przetworzenia.
W tym przypadku będą wskazane oleje roślinne, oliwa z oliwek, orzechy, pestki, ryby i owoce morza.
Tłuszcz poza tym, że stanowi główny materiał zapasowy organizmu, wpływa ponadto na stabilizację narządów wewnętrznych, jest nośnikiem smaku, a także odpowiada za ochronę organizmu przed utratą ciepła.
W tłuszczu rozpuszczają się witaminy A, D, E i K.
Jest on elementem błon komórkowych, a także pomagają utrzymać włosy, skórę i paznokcie w zdrowym stanie.
Tłuszcze wraz ze swoimi prozdrowotnymi właściwościami są nam niezbędne do prawidłowego
funkcjonowania. Ich niedobór, szczególnie w przypadku stosowania restrykcyjnych diet może wpłynąć na rozwój wielu chorób oraz rozregulowanie gospodarki hormonalnej organizmu.
Aby tłuszcz spełniał swoje funkcje, powinien pochodzić ze zdrowych źródeł o niskim stopniu przetworzenia.
Artykuł służy wyłącznie w celach informacyjnych. Nie ma on na celu udzielania porad lekarskich, pielęgniarskich i nie może zastępować porad lekarskich, pielęgniarskich ani żadnych specjalistycznych porad medycznych. Wszelkie dolegliwości i objawy należy skonsultować z lekarzem.
Komentarze (0)